Kard. O’Malley: ludzie muszą wiedzieć, że zależy nam na bezpieczeństwie dzieci
Krzysztof Bronk i Christopher Wells – Watykan
W Komisji zawsze były ofiary i ich krewni
Leon XIV po raz pierwszy spotkał się dzisiaj z Papieską Komisją ds. Ochrony Nieletnich. Jej przewodniczący kard. Seán Patrick O’Malley podkreśla, że członkami Komisji zawsze były ofiary i krewni ofiar. Pomogło to nam zachować realizm w naszych działaniach, mieć kontakt z ofiarami i rozumieć ich doświadczenia – przyznaje amerykański kardynał.
Jasne priorytety: ofiary i bezpieczeństwo dzieci
Podkreśla on, że priorytety Kościoła są bardzo jasne. „Staramy się stawiać ofiary i ich rodziny na pierwszym miejscu – mówi Radiu Watykańskiemu kard. O’Malley. - Ważna jest też przejrzystość. W przeszłości, najgorsze błędy Kościoła polegały na tuszowaniu przestępstw, na niezgłaszaniu ich. Ważnym krokiem jest też współpraca z władzami cywilnymi. Przejrzystość, informowanie ludzi o tym, co się dzieje, poczucie odpowiedzialności i znaczenie całego procesu edukacyjnego w Kościele, tak aby wszyscy zdali sobie sprawę, że ochrona dzieci i młodzieży musi być centralnym elementem naszej misji. Ludzie będą słuchać naszego przesłania tylko wtedy, gdy będą przekonani, że nam na nich zależy, że zależy nam na ich dzieciach, na ich bezpieczeństwie”.
Biskupi bywają odizolowani i popełniają błędy
Szef watykańskiej komisji przyznaje, że cieszy go postawia wielu biskupów, którzy interesują się kwestią ochrony, chcą się dowiedzieć czegoś więcej, zasięgają rady. „Niestety, jak przyznaje kard. O’Malley, w tych sprawach biskupi bywają odizolowani, próbują samodzielnie podejmować decyzje, co prowadzi do wielu błędów, a czasem do bezczynności”. Dlatego jego zdaniem bardzo ważne jest rozwijanie tej działalności w ramach episkopatu oraz angażowanie ludzi świeckich.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.